Zimowa wiosna...

Piękną mamy zimę tej wiosny... Prawda ? Jestem ciepłolubna i nie cierpię takiej pogody ! Już jestem przez to zakatarzona i mam zawalone gardło ;/ I co tu robić w taki dzień, gdy nie ma mowy o wyjściu z domu? Czekam, aż będzie można spokojnie pójść na ogród i cieszyć się cudną pogodą. Niestety się na to nie zapowiada. Ponoć lany poniedziałek ma być SYPANY (!). To chyba jakiś żart
WIOSNO PRZYBYWAJ !!!!!! <3

 Na ogrodzie niestety szaro i ponuro

Nawet kociłka siedzi w domu i nie wystawia nosa za okno. Bawi się tylko swoim "zielarskim" sznureczkiem. Przy okazji wyfroteruje brudną podłogę  

 A mi co pozostało ? Blog, gorąca herbatka i ciepłe skarpety ! 

 Ewentualnie mogę zająć się swoimi "gratami". Oto i one:

 Cała pólka zawalona przeróżnymi rzeczami, z których wiecznie "coś" powstaje. 

 Tutaj wszystkie moje "papierowe" niezbędniki i twory Jest np.: niedokończona choinka z szyszek i kula z papierowych róż.

 Na półce mam też drugie moje zamiłowanie - koraliki i cuda na kiju do tworzenia biżuterii hand-made.

 Z moich papierowych tworów mogę pokazać jeszcze ozdobioną ścianę ze zdjęciami (którą niedługo będę musiała "przemeblować" i przemalować ;)

 Kwiaty i motyle są w całości z papieru. Nieźle się namęczyłam, żeby je dokładnie wyciąć, ale było warto
Nutka na dziś :

Pozdrawiam - Kasia

Pachnidło...

"Perfumy (...) Są jak wiadomości, którą chce się przekazać. Nie potrzeba do tego żadnego języka. Można być głuchoniemym, można być z innej cywilizacji, a i tak zrozumie się tę wiadomość.
W perfumach jest jakiś irracjonalny, tajemniczy element."

                                                                            Janusz Leon Wiśniewski, Samotność w sieci

                                                                              ***

"Chcę wiedzieć jak schwytać zapachy, jak je uwięzić na zawsze."

                                                                           Jean Baptiste Grenouille, Pachnidło

Dziś tytuł posta "Pachnidło..." z racji tego, że bardzo lubię ten film, a będzie on o pachnidłach/ zapachach/ perfumach.

Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam sobie życia bez zapachów. Uwielbiam czuć zapach świeżego prania, powietrza po burzy, zapach kwiatów, perfum czy nawet farby(!). Są one nieodłącznym elementem naszego życia. Każdy z Nas ma swój osobisty, indywidualny i niepowtarzalny zapach. Sami raczej go nie czujemy, ale innym dość łatwo go wychwycić. Każdy chyba jednak używa perfum/ wód toaletowych/mgiełek, które zacierają nasz własny zapach. Ja wiecznie mam kilka rodzajów zapachów, których używam zależnie od okazji czy nastroju. Dzisiaj postanowiłam Wam je pokazać ;) 

1.  Perfumy Halle Berry ( dość intensywny zapach, słodki, ciepły i zmysłowy, idealny na wieczór)

Nuty zapachowe :

• Podstawa
  liście figowe, pąki kwiatu gruszy, bergamotka
• Serce
  frezja, mimoza, kwiat hibiskusa
• Baza
  piżmo, drewno sandałowe, kadzidło, ambra

 

 2. Perfumy Idole d' Armani  (mocne, wyraziste, intensywne, eleganckie idealne na wieczór)

Nuty zapachowe :

• Podstawa
  wetyweria
• Serce
  szafran, jaśmin
• Baza
  klementynka, gruszka, imbir

3. Woda toaletowa Kylie Minogue - Pink Sparkle (kwiatowo- owocowa nuta, delikatny, idealny na co dzień)

Nuty zapachowe :

• Podstawa
  owoce, szampan
• Serce
  gardenia
• Baza
  piżmo

 4. Woda toaletowa Adidas natural vitality (orzeźwiający, świeży, idealny na co dzień)

Nuty zapachowe :

• Podstawa
  pomarańcza, jabłko, liść pomidora, liczi
• Serce
  magnolia, arbuz, kwiat lotosu, kwiat osmantusa
• Baza
  drzewo sandałowe, cyprysik hinoki

5. Woda toaletowa Playboy - play it rock ( słodkie i z pazurem)

Nuty zapachowe :

• Podstawa
  szafran, czerwone jabłko, czerwona pomarańcza,
• Serce
  afrykański kwiat pomarańczy, kwiat pasji, plumeria,
• Baza
  heban, bób tonka, paczula
    
  
  
  
  
  6. Woda toaletowa Adidas fizzy energy ( orzeźwiające, energetyzujące, świeże, cytrusowe)
  
  
  Nuty zapachowe :
  
  

  • Podstawa
    grejpfrut, czerwone jabłko, ananas
  • Serce
    zielona papaja, żółta kamelia, jaśmin
  • Baza
    drzewo cedrowe, fiołek, piżmo

7. Perfumetka Emporio Armani Diamonds ( bardzo delikatne, zmysłowe, ulotne)

Nuty zapachowe :

• Podstawa
  paczula, ambra, wetiwer, cedr
• Serce
  róża, frezja, konwalia
• Baza
  malina, lychee
  
  
    
  
  
  
    8. Perfumetka DKNY Be Delicious ( jak narazie moje najulubieńsze ! Cytrusowe, orzeźwiające, idealne)
  

  
  

  Nuty zapachowe :

  
  

  • Podstawa
    grejpfrut, ogórek, magnolia
  • Serce
    jabłko, tuberoza, konwalia, róża, fiołek
  • Baza
    biała ambra, drewno sandałowe 
    
    
    
     9. Woda toaletowa Nike up or down ( sportowe, lekkie, kwiatowe) 
    
    

    Nuty zapachowe :
    
    

    • Podstawa
      mandarynka, bergamotka, biały pieprz, chassis (likier z czarnej porzeczki)
    • Serce
      bułgarska róża, frezja, piwonia, kwiat frangipani
    • Baza
      piżmo, drzewo sandałowe, irys
      
      
      
      
      

      Na koniec nutka musi być ;) Pozdrawiam - Kasia

      
      

      
      

      
      
      
      

Coś pysznego... ;)

Dziś wpis o szybkim i MEGA smacznym daniu ;) Jeśli nie macie czasu na stanie w kuchni i szykowanie obiadu mam dla Was genialny przepis na ekspresowy posiłek.  

CARBONARA :

Wszystko czego nam potrzeba to:

* makaron (może być spaghetti, czy jakikolwiek inny - ja bardzo lubię penne)

* boczek wędzony (ok. 100-300g w zależności czy wolicie więcej czy mniej mięska)

* 4 żółtka

* serek mascarpone

* śmietana kremówka (ok 250 ml)

* 1-2 ząbki czosnku

* zioła (według uznania - ja dodałam szczyptę oregano, bazylii i tymianku)

* parmezan lub ostry ser drobno starty

* pietruszka (użyłam siekanej mrożonej)

* sól, pieprz do smaku

Na początku wstawiamy wodę na makaron i dodajemy łyżkę soli. Kiedy woda się zagotuje wrzucamy makaron i gotujemy al dente. 

W czasie zanim woda na makaron się Nam zagotuje kroimy boczek w kostkę bądź słupki, przygotowujemy czosnek i pozostałe składniki.

 Na patelni smażymy boczek. Dolewamy połowę śmietany, posiekany czosnek i zioła. Wszystko chwilę dusimy na małym ogniu. Do pozostałej śmietany dodajemy żółtka i serek mascarpone - dokładnie mieszamy i wlewamy wszystko na patelnię (nie można dopuścić do wrzenia, bo się zważy). Cały czas mieszamy, dodajemy pietruszkę i przyprawiamy do smaku. Kiedy sos trochę zgęstnieje dodajemy go do ugotowanego już makaronu i dokładnie mieszamy, aby wszystko ładnie się połączyło. GOTOWE ! ;)

 

Po nałożeniu na talerze posypujemy całość startym serem iiiii JEMY !!!! 

Smacznego ! ;) 

Uwielbiam to danie, bo nie dość, że jest szybkie i łatwe do przygotowania, to jeszcze takie pyszne ! 

Nutka na dziś :

Pozdrawiam - Kasia ;)

Brownies....

Dziś wpis brownies o....... makijażu ! ;) Postanowiłam pokazać wam jak maluję się praktycznie na co dzień. Zazwyczaj wygląda on tak samo. Czasem zmieniam tylko kolor brązowy na inny - pasujący do ubrań. To może od początku...... Zaczynam od ukrycia niedoskonałości - moją największą są cienie pod oczami... Nie cierpię ich ! 
 

Następnie nakładam podkład, puder w kamieniu i róż.

Teraz kolej na cienie.... Zaczynam od kącików, gdzie nakładam biały matowy (czasem perłowy) kolor. Rozprowadzam go również bardzo delikatnie pod linią brwi.

 

 Kolejny cień to przybrudzone złoto. Nakładam go na całą resztę powieki.

 

Ostatnim cieniem, którego użyłam jest brąz (nie najciemniejszy). Zarysowałam nim granicę powieki ruchomej i roztarłam, aby kolory ładnie się połączyły.

 

Na koniec wytuszowałam rzęsy i oto efekr końcowy : 

 Kosmetyki których użyłam : 

1. Korektor w płynie Miss Sporty Liquid Concealer z witaminami C i E
2. Fluid Lirene City Matt matująco-wygładzający z witaminami C i E
3. Puder w kamieniu z jedwabiem Wibo nr.5
4. Róż Wibo 3- kolorowy
5. Biały cień Butterfly
6. Paleta cieni Ruby Rose (odcień 1 i 2)
7. Tusz Extreme lashes Wibo

Odcień 1 - brzybrudzone złoto

Odcień 2 - brąz








I to by było na tyle ;) Ruszam teraz swój tyłek na tańce !!! Pozdrawiam i życzę wam miłego dnia.
                                                                                                                                            Kasia

Nutka na dziś : 

      

Szafowe nowości

Dzisiaj o tym, o czym miało być czyli nowościach z mojej szafy. Z wytęsknieniem czekam już na wiosnę. Przez kilka dni mogłam cieszyć się wspaniałą pogodą, wysokimi temperaturami jak na ten czas i cudownym słońcem, które jak nic innego potrafi naładować mi wewnętrzną baterię ;). Wiosna tak dała mi się we znaki, że postanowiłam zaopatrzyć moją szafę w coś nowego, lekkiego - idealnego na ciepłe dni. Zakupy udane ! I tak oto przybyło mi kilka rzeczy.... Kurtka, bluzka,legginsy i pasek - wszystko must have w tym sezonie (tak sobie tłumaczę wyciek $ z mojego portfela...). Zdjęcia robione były niestety na szybko i nie są zbyt dobrej jakości.

Miętowe legginsy z dobrego, grubego materiału. Niestety ciężko było mi uchwycić ich kolor, ale na 2 zdjęciu jest on bardzo bliski rzeczywistemu. 

 Pasek - potrzebny chyba w każdej szafie ;) Piękny pomarańczowy kolor!!! Idealnie zgra się z moją ceglaną sukienką ;)

Bluzka oversize - kolor dość ciężki do określenia (coś pomiędzy brzoskwiniowym a delikatnym różem). Ozdobiona złotymi cyrkoniami ułożonymi w kształt wielkiego serca. Bluzeczka jest dosyć długa - wycięta w szpic. Rękawy 3/4 z podwiniętymi końcami. Delikatna, lekka - idealna na ciepłe dni, które mam nadzieję wkrótce do Nas zawitają... ;)

No i kurtka..... GENIALNA ! Mocny czerwony kolor, zapięcie pod szyją bardzo ładnie się prezentuje (akurat takiej szukałam) ;) Kieszonki na zamek. Lekka, wygodna - cud, miód i orzeszki :D 

Na dniach postaram się wrzucić jakąś stylizację z tymi nowościami, żeby zaprezentować jak ładnie leżą ;) A dziś w planach słodkie lenistwo ! <3 Życzę wam miłego weekendu i po cichu liczę na jakieś słońce od poniedziałku... ;)
                                              Ściskam - Kasia

Nie może obejść się bez nutki... ;) Na dziś - Thrift shop !