Brownies....

Dziś wpis brownies o....... makijażu ! ;) Postanowiłam pokazać wam jak maluję się praktycznie na co dzień. Zazwyczaj wygląda on tak samo. Czasem zmieniam tylko kolor brązowy na inny - pasujący do ubrań. To może od początku...... Zaczynam od ukrycia niedoskonałości - moją największą są cienie pod oczami... Nie cierpię ich ! 
 

Następnie nakładam podkład, puder w kamieniu i róż.

Teraz kolej na cienie.... Zaczynam od kącików, gdzie nakładam biały matowy (czasem perłowy) kolor. Rozprowadzam go również bardzo delikatnie pod linią brwi.

 

 Kolejny cień to przybrudzone złoto. Nakładam go na całą resztę powieki.

 

Ostatnim cieniem, którego użyłam jest brąz (nie najciemniejszy). Zarysowałam nim granicę powieki ruchomej i roztarłam, aby kolory ładnie się połączyły.

 

Na koniec wytuszowałam rzęsy i oto efekr końcowy : 

 Kosmetyki których użyłam : 

1. Korektor w płynie Miss Sporty Liquid Concealer z witaminami C i E
2. Fluid Lirene City Matt matująco-wygładzający z witaminami C i E
3. Puder w kamieniu z jedwabiem Wibo nr.5
4. Róż Wibo 3- kolorowy
5. Biały cień Butterfly
6. Paleta cieni Ruby Rose (odcień 1 i 2)
7. Tusz Extreme lashes Wibo

Odcień 1 - brzybrudzone złoto

Odcień 2 - brąz








I to by było na tyle ;) Ruszam teraz swój tyłek na tańce !!! Pozdrawiam i życzę wam miłego dnia.
                                                                                                                                            Kasia

Nutka na dziś :